Budowanie profilu odnośników prowadzących do strony WWW jest ważnym elementem pozycjonowania witryny. Nawet najlepszy serwis, doskonale zoptymalizowany, nie ma szans na wysokie pozycje na konkurencyjne frazy bez odpowiedniego linkowania. Jedną z technik takiego działania, znaną od dawna, jest piramida. Sprawdź, na czym to polega i czy w dalszym ciągu ma sens inwestowanie w takie metody.
Kiedyś duży wpływ na pozycję miała liczba linków. Sytuację wywróciła do góry nogami aktualizacja o nazwie pingiwin, która spowodowała największe zmiany w SERP-ach (Search Engine Results Page), biorąc pod uwagę wszystkie inne modyfikacje algorytmu. Z dnia na dzień witryny, które zajmowały na najważniejsze frazy pozycje w TOP3, nagle znalazły się bardzo daleko w wynikach. Dlaczego tak się stało? Otóż wprowadzenie aktualizacji spowodowało, że algorytm większą uwagę zaczął zwracać na jakość linków, a nie na ich ilość. Zatem budowanie tysięcy odnośników z byle jakich stron przestało mieć sens.
Lata temu popularna była technika linkowania zwana piramidą. Zasady działania tej metody obrazuje poniższy screen.
Załóżmy, że masz stronę WWW i pozyskujesz do niej wysokiej jakości odnośniki, np. z artykułów sponsorowanych (tier 1). Żeby je wzmocnić, zdobywasz linki prowadzące do tych artykułów (tier 2). Na tym jednak nie kończysz, bo chcesz jeszcze nadać mocy odsyłaczom z tier 2, więc budujesz również tier 3. Tym samym masz kilka poziomów odnośników, z których tylko tier 1 prowadzi bezpośrednio do Twojej witryny, a pozostałe mają za zadanie wzmocnić linki niższego rzędu.
Efektem, jaki ma to przynieść jest oczywiście zbudowanie mocnego profilu linkowego. Dzięki odnośnikom prowadzącym do innych odsyłaczy zwiększasz ich moc. Ostatecznie do strony kierują wyłącznie linki o bardzo dobrych parametrach SEO, co wzmacnia Twoje szanse na oczekiwany rezultat w postaci lepszej widoczności w wynikach wyszukiwania Google.
Czy takie podejście może działać w czasach toksycznych linków, kiedy stwierdzenie, czy dany odnośnik jest wysokiej jakości nie należy do łatwych? Jak najbardziej tak, natomiast trzeba zmienić podejście do kwestii budowania profilu. Oto, jak kiedyś wyglądała szczegółowo oferta zbudowania piramidy. To oczywiście przykład.
Źródło: https://buyshazam.com/product/exclusive-link-pyramid-backlinks-by-unique-domain/
Jeśli jesteś w branży SEO od dłuższego czasu, to być może pamiętasz, że kiedyś często do określenia mocy domeny wykorzystywano wskaźnik Page Rank, o którego wysokości Google od lat już nie informuje. Piramidy, takie jak powyższa, oparte były głównie na automatycznych systemach do linkowania, które budowały blogi, dodawane były artykuły w tzw. preclach, a następnie zdobywano do nich odnośniki z for, kopii Wikipedii, a także z komentarzy. Trudno oczekiwać, aby taki profil mógł przynieść efekt przy obecnych wymaganiach Google. Natomiast jeśli obierzesz inne podejście, to piramida linków może być skuteczna.
Tak, w dalszym ciągu budowanie profilu odnośników na takiej zasadzie może być opłacalne, ale powinieneś podejść do tego inaczej. Musisz wiedzieć, że realizacja tego planu będzie czasochłonna i wiązać się będzie ze sporym kosztem, natomiast cel może zostać osiągnięty.
Przede wszystkim miej świadomość, że korzystanie z ofert w starym wydaniu jest bezcelowe. W sieci z łatwością znajdziesz takie propozycje. Poniżej opcja zamówienia 3 tys. linków za 300 zł. Brzmi kusząco? Po co masz wydawać kilkaset złotych na jeden odnośnik, skoro za taką kwotę masz ich kilka tysięcy?
Problem tkwi w tym, że takie linkowanie nie przyniesie Ci korzyści. Wręcz może być nawet przeciwnie – efektem takich działań może być malejąca widoczność lub brak jakichkolwiek zmian. Co więcej – późniejsze zdobywanie wartościowych odnośników przy niskiej jakości profilu linkowym również może nie przekładać się na oczekiwane rezultaty.
Podejdź inaczej do tej kwestii, a zauważysz zmiany. Przede wszystkim rób to logicznie. Skoro niskiej jakości odnośniki są bezużyteczne, to dlaczego miałoby być inaczej w przypadku piramidy? Z drugiej strony – jeśli linki o bardzo dobrych parametrach SEO gwarantują zmianę, to tak samo powinno być, gdy zostaną one wykorzystane na różnych poziomach linkowania.
Przede wszystkim powinieneś przestrzegać kilku zasad:
Teraz pojawia się pytanie – gdzie zdobywać odnośniki, które znajdą się na poszczególnych poziomach piramidy? Oto przykładowe propozycje, które warto wziąć pod uwagę:
Na koniec kluczowa kwestia: te wszystkie odnośniki będą działać dopiero, kiedy zostaną zindeksowane przez Google, więc powinieneś monitorować, czy to się powiodło, ewentualnie skorzystać z systemów służących do przyśpieszenia indeksacji.
Kolejna ważna kwestia – jeśli decydujesz się na piramidę linków i zlecasz jej realizację, to powinieneś wiedzieć, gdzie znajdą się te odnośniki. Nie może być tak, że dowiesz się o tym dopiero po wykonaniu zlecenia. Ponosisz wtedy ryzyko, że witryna zostanie podlinkowana wieloma niskiej jakości linkami, które utrudnią pracę nad polepszaniem jej widoczności.
Zaletą korzystania z takiego schematu linkowania jest również możliwość rozwijania swojego zaplecza. Aby odnośniki z takich witryn były skuteczne, muszą być solidnie podlinkowane, a to uzyskasz, budując piramidę dla witryny docelowej.
Nie jest jednak tak, że piramida nie ma wad. Przede wszystkim to czasochłonne działanie, a także dosyć kosztowne. Zbudowanie piramidy może zająć sporo czasu. Ważna jest również kwestia Twojego podejścia – nie możesz dać się namówić na masowe linkowanie odnośnikami, których nie jesteś w stanie zweryfikować.
Jeśli będziesz zapoznawać się z treściami, które dotyczą piramidy linków, to przede wszystkim zwróć uwagę na datę ich publikacji. Przez lata wiele się pod tym względem zmieniło i techniki, które kiedyś dawały znakomite efekty, dzisiaj już ich nie przynoszą.
Zastosowanie piramidy linków może być nie tylko skuteczne, ale wręcz może chronić Twój serwis przed niskiej jakości odnośnikami. Zamiast zdobywać setki odsyłaczy bezpośrednio prowadzących do Twojej witryny, możesz je rozłożyć na różne poziomy i zmniejszyć ryzyko, że do strony będą prowadzić toksyczne odnośniki. Jeśli taki pojawi się na niższym poziomie linkowania, to nie wpłynie negatywnie na widoczność witryny. Dlatego tak – zdecydowanie warto postawić na piramidę. Efekty jej wdrożenia powinieneś zauważyć już po kilku tygodniach.
